Wywiad z Krzysztofem Krystowskim, Prezesem Śląskiego Klastra Lotniczego oraz Związku Pracodawców Klastry Polskie dla WNP
Firmy zaczynające od szybowców dziś produkują także motoszybowce, lekkie i ultralekkie samoloty, a także elementy do dużych samolotów cywilnych. Naszą najnowszą specjalizacją, którą mamy nadzieję rozwinąć na skalę europejską, jest przemysł dronów – mówi Krzysztof Krystowski, prezes zarządu Śląskiego Klastra Lotniczego
Według Krzysztofa Krystowskiego przemysł lotniczy jest jeszcze na Śląsku postrzegany jako branża nieco egzotyczna, ale jeszcze kilkanaście lat temu tak samo patrzono na przemysł motoryzacyjny, który dziś jest jedną z podstaw gospodarki regionu.
Przypomnijmy, że Bielsko-Biała była centrum polskich szybowców i nadal wiele przedsiębiorstw w tym obszarze pracuje, stopniowo wychodząc w inne dziedziny produkcji lotniczej.
- Firmy zaczynające od szybowców dziś produkują także motoszybowce, lekkie i ultralekkie samoloty, a także elementy dużych samolotów cywilnych – mówi Krzysztof Krystowski.
Krystowski podkreśla, że choć branża w regionie nie jest jeszcze dużym graczem (choć do śląskiego Klastra Lotniczego należy ponad 80 przedsiębiorstw), to jest sektorem niezwykle innowacyjnym i mocno powiązanym międzynarodowo. Utrzymuje relacje przede wszystkim z firmami ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, ale także Japonii czy Australii, gdzie latają polskie szybowce.
Najnowszą specjalizacją jest przemysł dronów, rozwijamy m.in. dzięki wsparciu rządu i ogromnemu zaangażowaniu metropolii.
- Chcemy być miejscem, zbierającym wysiłki dotyczące projektowania, produkowania i wykorzystywania dronów z całej Polski. Mamy więc sporo potencjału do rozwoju. Potrzeba jednak pieniędzy i zaangażowania, a przede wszystkim czasu – mówi Krzysztof Krystowski.
Więcej szczegółów - w wideorozmowie: https://www.wnp.pl/logistyka/szybowce-drony-samoloty-slask-rozwija-skrzydla,396835.html
żródło: www.wnp.pl